Jednym z najbardziej
charakterystycznych symboli Wiednia jest dziś postać jeźdźca na
koniu trzymającego w prawej ręce zwycięską chorągiew. Kiedy
staniemy u stóp pomnika i odczytamy umocowaną na postumencie
tabliczkę, dowiemy się, że wzniesiony został na cześć Karola
Ludwika Habsburga, zwycięzcy spod Aspern. Zapewne niewiele mówi to
współczesnym mieszkańcom Księstwa Cieszyńskiego, a powinno, gdyż
Karol Ludwik Habsburg był księciem cieszyńskim w latach 1822–1847.
Dziś, 30 kwietnia, mija 170. rocznica śmierci tego zasłużonego
dla historii Europy i Księstwa Cieszyńskiego człowieka.
Urodził się 5 września 1771 r. we Florencji jako syn wielkiego
księcia toskańskiego, Leopolda II (późniejszego cesarza) i Marii
Ludwiki z dynastii Burbonów, księżniczki hiszpańskiej. Na chrzcie
otrzymał imiona: Karol Ludwik Jan Józef Laurenty. W 1791 roku
został adoptowany przez swą ciotkę arcyksiężną Marię Krystynę
i jej męża Alberta Sasko-Cieszyńskiego. Albert Sasko-Cieszyński
zadbał o jego dobre, wojskowe wykształcenie, co pozwoliło młodemu
Karolowi szybko awansować na kolejne stopnie oficerskie. Już w
1793, w wieku 22 lat, został mianowany generałem majorem i
namiestnikiem Niderlandów, a od 1796 roku bezpośrednio dowodził
oddziałami frontowymi oraz pełnił ważne funkcje wojskowe i
państwowe. W 1801 Maksymilian Franciszek Habsburg powierzył mu
godność koadiutora Wielkiego Mistrza Zakonu Najświętszej Marii
Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie, a kilka miesięcy później
kapituła zakonu wybrała go na Wielkiego Mistrza (ów zakon przez
większość kojarzony pod nazwą Krzyżacy istnieje nieprzerwanie po
dzień dzisiejszy, a Karol Ludwik Habsburg nie jest jedynym księciem
cieszyńskim do niego należącym). Nie potrafił pogodzić funkcji
wojskowych z administracją zakonu, tak więc swoim koadiutorem
uczynił młodszego brata Antoniego Wiktora Habsburga. W 1804 zrzekł
się godności wielkiego mistrza i wystąpił z zakonu.
Jako dowódca wojsk cesarskich zwyciężył Napoleona w bitwie pod
Aspern-Essling, która miała miejsce 21-22 V 1809 roku. To
zwycięstwo pozwoliło mu przejść do historii w glorii chwały.
Kilka tygodni później odniósł dotkliwą porażkę w bitwie pod
Wagram, gdzie został ranny. Po przegranej bitwie podpisał z
Napoleonem rozejm, czego nie skonsultował ze swym bratem, cesarzem
Franciszkiem I, za co został odwołany ze stanowisk i odszedł z
armii.
17 września 1815 roku ożenił się z księżniczką Heneriettą von
Nassau-Weilburg, córką Fryderyka Wilhelma von Nassau-Weilburg i
Luizy Izabeli von Kirchberg. Co ciekawe potomstwo z tego małżeństwa
ma prawo nie tylko do tronu Księstwa Cieszyńskiego, ale również
tronu Wielkiej Brytanii, gdyż Henerietta była pra-prawnuczką króla
Wielkiej Brytanii – Jerzego II. Małżonkowie doczekali się
siedmiorga dzieci: Marii Teresy (która wyszła za mąż za
Ferdynanda II, króla Obojga Sycylii), Albrechta Fryderyka, Karola
Ferdynanda (który ożenił się z arcyksiężniczką Elżbietą
Franciszką), Fryderyka Ferdynanda, Rudolfa, Marii Karoliny, Wilhelma
Franciszka Karola (późniejszego Wielkiego Mistrza Zakonu
Krzyżackiego).
Karol Ludwik von Habsburg-Lothringen-Teschen, będąc właścicielem
Księstwa Cieszyńskiego, które odziedziczył po przybranych
rodzicach, stał się jednym z najzamożniejszych Habsburgów.
Szczególny nacisk kładł na rozwój rolnictwa i przemysłu w
księstwie. To właśnie z okresem jego rządów wiąże się
początek największego w dziejach Księstwa Cieszyńskiego rozkwitu
gospodarczego. Za jego panowania na terenie naszego regionu
przebywali najwybitniejsi austriaccy architekci i uczeni. To właśnie
on zlecił budowę tzw. nowego zamku w Cieszynie, czyli zachowanego
po dziś dzień Pałacu Myśliwskiego, a także budowę, działającego
nieprzerwanie po dzień dzisiejszy cieszyńskiego browaru zamkowego.
W 1838 roku nabył Państwo Żywieckie, które włączył do dóbr
Komory Cieszyńskiej.
Kiedy mówimy o starych dobrych czasach Księstwa Cieszyńskiego to
nie należy zapominać o tej właśnie postaci. To Karolowi Ludwikowi
zawdzięczamy dynamiczny rozwój gospodarczy i wieloaspektową
modernizację naszego księstwa.